Tekst: Ł. Śmigiel
Ilustracja: K.Babis
Ilustracja: K.Babis
Owad
właściwie płynie w powietrzu. Dziewczyna nigdy wcześniej nie
widziała czegoś takiego. Choć w stosunku do niektórych
otaczających ją roślin jej pamięć niespodziewanie podpowiada
różne nazwy, brzmiące zresztą niczym magiczne zaklęcia, to owad
jest dla niej czymś zupełnie obcym. Nie potrafi go sklasyfikować.
Nie jest dla niej niczym miłym ani też groźnym. Na jego widok nie
odzywa się żaden pierwotny strach. Przeciwnie, podobają jej się
jego jaskrawe kolory –
żółte i czarne pasy na pękatym odwłoku. Żółto-czarna główka
i poprzedzająca ją jakby czarna zbroja. Owad podczas lotu, to
opadając, to znowu wznosząc się nieznacznie, wydaje niski,
przyjemny dźwięk zbliżony do buczenia.
Dziewczyna
odrywa od niego wzrok. Chce zadać dziewczynce o bystrych oczach
wiele pytań, ale nagle potężny owad, po wykonaniu dwóch krótkich
kół w powietrzu, zdecydowanie przyspiesza i niespodziewanie ląduje
na jej ramieniu. Dziewczyna czuje jego dziwnie szorstki i zdecydowany
dotyk na skórze. Patrzy na niego, a on, przekrzywiając stożkowatą
główkę, spogląda na nią. To oczywiście wydaje się jej bardzo
dziwne i intrygujące zarazem. Nagle prymitywny zmysł, który
wcześniej się nie odzywał, zapala czerwone światło w jej głowie.
Strach dociera do jej świadomości. Ściska gardło, steruje pulsem,
przyprawia o gęsią skórkę i podnosi włoski na karku. Ostrzega ją
przed tym, co zaraz może się stać. Owad nieznacznie wzmacnia
uchwyt na jej skórze. Drobne haczyki na jego kończynach znajdują
punkty zaczepienia. Odwłok unosi się do góry i dziewczyna, jak w
zwolnionym tempie, dostrzega wystające z niego, zakrzywione żądło.
Ostry szpikulec błyszczy się od pokrywającej go gęstej
substancji. Odwłok opada. Dziewczyna widzi go w zbliżeniu
eksponującym wszystkie wyrastające z niego włoski. Następnie
czuje kilka rzeczy naraz. Po pierwsze –
odnóża owada teraz już zdecydowanie wczepiają się w jej skórę,
jak rzep. Po drugie –
żądło wżyna się w ciało. Wtedy właśnie zaczyna się gehenna...
0 komentarze:
Prześlij komentarz